Podczas renowacji i sprzątania wynajmowanej nieruchomości często trudno jest obniżyć koszty, maksymalizując zwrot z inwestycji . Jest to ekscytujące zadanie, ale zawsze istnieje obawa, że ​​może to znacząco obciążyć Twój budżet. Jednak racjonalne dysponowanie środkami przewyższa negatywy, a dobrze przygotowana nieruchomość może przyciągnąć właściwego najemcę i zwiększyć dochody z najmu. Oto kilka stosunkowo niedrogich porad, które pomogą Ci ulepszyć mieszkanie do wynajmu, jednocześnie zwiększając jego potencjał zarobkowy.
 

Czego się wystrzegać, by nie nadwyrężyć budżetu?

Kluczem do maksymalizacji przychodów z wynajmu jest wiedza, co przyciągnie Twojego idealnego najemcę i praca z tym, co posiadała już Twoja nieruchomość. Przy remontowaniu mieszkania na wynajem pamiętaj, że tworzysz funkcjonalne miejsce, a nie swój dom. Po pierwsze ważne jest, aby nie stosować tych samych rygorystycznych standardów, których trzyma się w przypadku własnego lokum. Choć może to zabrzmieć brutalnie, ale nie ma sensu przesadzać z odnawianiem nieruchomości ani dążyć do standardów doskonałości, ponieważ Twoi lokatorzy nie będą traktować jej z taką samą pieczołowitością, jaką mieliby dla własnego domu. Dla nich to tylko tymczasowe miejsce i będą je traktować w ten sposób.
 

Najważniejszym celem jest upewnienie się, że nieruchomość wygląda zachęcająco, jest funkcjonalna, czysta i nadaje się do zamieszkania. Nie wydawaj pieniędzy na dodatki i udogodnienia, które mogą nie być doceniane przez najemców. Wszystkie rzeczy, które teraz wymienisz i kupisz, z każdym dniem będą traciły na wartości, a mogą też zostać całkowicie zniszczone. Remontuj więc z głową, mając na względzie fakt, że nie każdy musi oczekiwać od mieszkania tego, co Ty. Co więc zrobić, by zachęcić lokatorów do wynajmu i nie wydać przy tym fortuny?
 

Odmalowanie ścian

Nic nie jest w stanie sprawić wrażenia czystości, świeżości i nowego budownictwa, jak odmalowanie ścian. I chociaż bardzo kuszące może wydawać się wybranie neutralnych, wręcz nudnych odcieni, to jednak nie jest to najlepsza opcja. Jest wiele powodów, dla których warto odważnie malować ściany. Na przykład ślady brudu z codziennego użytkowania są rzadziej widoczne na ciemnej farbie, a wykorzystanie ciekawego motywu może zwiększyć ceny wynajmu.

Dobrym sposobem na osiągnięcie spójności i przepływu w domu jest praca tonalnie w tym samym zakresie kolorów. To nic trudnego – wystarczy spojrzeć na palety barw dostępne w sklepach z farbami, by zrozumieć istotę tej zasady. I tak łączenie ciepłych brązów z chłodnym odcieniem niebieskiego będzie wyglądać absurdalnie i odpychająco, ale już stonowana zieleń będzie prezentować się dobrze w towarzystwie innych kolorów z tej samej gamy.
 

Obecne trendy mogą wpływać na kolory używane w wynajmowanej nieruchomości. Najlepiej wybrać jeden kolor ogniskowy, na przykład odcień ciemnopomarańczowy, a następnie na tej bazie decydować się na kolejne barwy. Kolor farby naprawdę nadaje ton pomieszczeniu, więc wybieraj mądrze!
 

Naprawiaj to, czego nie musisz wymieniać

Problemem, z którym boryka się wielu właścicieli mieszkań, jest to, że decydując się na wynajem usuwają zawartość nieruchomości, malują wnętrze, układają nowe dywany, a następnie wprowadzają lokatorów jak najszybciej. Chociaż brzmi to całkiem rozsądnie, to jednak jest bardzo kosztowne, a niejednokrotnie w ogóle niepotrzebne.
 

Dywany, panele, zlewy, szafy, stoły, krzesła bardzo rzadko są w aż tak złym stanie, by trzeba je było od razu wyrzucać. Wystarczy poświęcić chwilę czasu na to, by porządnie je wyczyścić, naprawić np. zawiasy lub listwy przypodłogowe, aby zaczęły wyglądać jak nowe.
 

Uwaga! Zwróć szczególną uwagę na krany i skontroluj stan rur. W zależności od tego, jak skonstruowana jest umowa najmu, całkiem możliwe jest, że to Ty będziesz opłacać rachunki za wodę. Cieknący zawór jest w stanie wygenerować znaczne koszty, a być może lokatorzy nie wspomną Ci o nim, ponieważ nie będzie to dla nich istotne. Warto więc wymienić uszczelki i sprawdzić instalacje wraz ze specjalistą.
 

Skoncentruj się na kuchni i łazience

Najemcy, jak wszyscy inni ludzie na świecie, nie chcą się myć w brudnej lub spleśniałej łazience, ani gotować w przestarzałej kuchni z 1970 roku. Jeśli zamierzasz ulepszyć jakieś konkretne pomieszczenie w mieszkaniu, zacznij od tych dwóch. Nie jest zaskoczeniem, że kuchnia i łazienka są tymi, które zapewniają najlepszy efekt – reszta nieruchomości może być pusta lub niedokończona, a i tak szybko znajdziesz lokatorów, jeśli będziesz mógł im zaprezentować nowoczesne, czyste i wygodne dwa najważniejsze pomieszczenia. Dlaczego? Ponieważ większość osób, o ile nie wynajmujesz mieszkania studentom, posiada już kilka mebli, które mogą wstawić do salonu lub sypialni. Mało kto jednak wozi ze sobą zmywarkę pod zabudowę lub innowacyjny prysznic. Najlepsze jest to, że ceny takich sprzętów wcale nie są zawrotne, w wielu stacjonarnych sklepach budowlanych może dostać je za przystępne pieniądze, a naprawdę wpływają na to, jak wysoki czynsz będzie można narzucić lokatorom.